Intensywny hialuronowy wypełniacz do ust do DermoFuture

Większe i pełniejsze usta są marzeniem wielu kobiet. Iniekcje kwasem hialuronowym są dla części osób niedostępne ze względów finansowych. Producenci kosmetyków wychodząc na przeciw potrzebom klientów, wypuszczają coraz to nowe kosmetyki mające za zadanie powiększyć usta, uwypuklić. Uważam, że mam dość duże usta. Ale jak tylko w moje ręce wpadł wypełniacz do ust od DermoFuture stwierdziłam, że muszę go wypróbować :) Jak wyszło? Jakie są efekty? Zobaczycie poniżej. 



Wypełniacz, jest innowacyjnym kosmetykiem. W małej tubce znajduje się magia, dzięki której po 5 minutach powinniśmy mieć pełniejsze i lepiej nawilżone usta. W 12 ml tubce, znajduje się kosmetyk w formie lekkiego, białego kremu. Nie musimy nic wstrzykiwać, nakłuwać. Stosowanie go jest bezbolesne. Ale czy spektakularne? 

Jak widzicie, nie ma obaw, że musicie sobie coś wstrzyknąć :D Myślałam, że konsystencja będzie podobna do błyszczyków. Ale przeżyłam zaskoczenie. Ponieważ bardziej w formie przypomina dość rzadki, biały krem. Na ustach po nałożeniu zostaje lekko biała warstwa, która jakoś szczególnie nie przeszkadza. Pierwszą rzeczą jaką odczuwa się po nałożeniu go na skórę jest lekkie mrowienie, poszczypywanie. Nie jest to nic nieprzyjemnego. Uczucie to towarzyszyło mi przy każdorazowej aplikacji kosmetyku.  Kolejną rzeczą jest bardzo przyjemne uczucie nawilżenia oraz miękkości. Usta są przyjemne w dotyku i zdecydowanie gładsze. Muszę Wam też przyznać, że usta wydają się być bardziej wypukłe, pełniejsze. Nie jest to jakiś spektakularnie długotrwały efekt, ale ja go widzę. Oczywiście stosowałam go zarówno przed wyjściem, ale również przez kolejne dni aby sprawdzić jakie będą efekty przy codziennym użyciu. Od wakacji towarzyszy mi ciągłe przesuszenie ust. Ciągłe używanie pomadek ochronnych, dawało tylko doraźną ulgę. Przy nakładaniu wypełniacza codziennie zauważyłam poprawę stanu nawilżenia ust! W końcu poczułam ulgę! Od jakiegoś czasu trzymam go w okolicach kanapy i sięgam po niego co wieczór! Kosmetyk jest bardzo wydajny. Stosuję go codziennie od ponad miesiąca i póki co nie zauważyłam większego ubytku.
Podsumowując, jeśli liczycie na spektakularne powiększenie ust, to ten produkt nie zastąpi ostrzykiwania. Jeśli zaś chcecie poprawić nawilżenie ust i lekko je uwypuklić aby produkty nakładane na usta prezentowały się lepiej, to jak najbardziej i z czystym sumieniem polecam!

A Wy lubicie swoje usta?  Czy może macie ochotę na poprawę natury?

Dajcie znać!
Sylv

Etykiety: ,