III edycja Meet Beauty- gorąca relacja :D

Cześć i czołem :D

Jak już wiecie- z FB i IG w ostatni weekend bawiłam się w stolicy :D a w sumie w w stolicy i pod stolicą a dokładnie rzecz biorąc w Nadarzynie :D sprowadzili mnie (i jakieś 299 innych blogerów) organizatorzy największej konferencji dla blogerów urodowych Meet Beauty :)
Był to mój trzeci wyjazd na konferencję, chodź oczywiście mam nadzieję, że nie ostatni :D

Dzień rozpoczęłam o 5:13 a już o 6 rano jechałam moją srebrną strzałą do Warszawy :) trasa minęła mi przyjemnie. Nawigacja zaprowadziła mnie prosto pod Warsaw Ptak Expo w Nadarzynie, gdzie już na parkingu witały mnie nasze Lubelskie Wariaty :D Wiola, znana jako Niewyparzona Pudernica, Madzia znana Wam jako Mazgoo, i Milenka, która znacie z bloga Make life perfect :) 

Razem zgłosiłyśmy na recepcji swoją obecność a potem uwieczniłyśmy swoja obecność w fotobudce :D




Pasujemy do reklamy podkładów, bo każda ma inny kolor skóry :D


Po naszych szaleństwach, udałyśmy się na część targową (ponieważ w tych samych halach odbywały się targi Beauty Days). Zrobiłam maleńkie zakupy :D a potem ruszyłyśmy w pełni uczestniczyć w konferencji :)

WYKŁAD RLM
Na pierwszy ogień poszedł wykład Red Lipstick Monster :) sama Ewa wydawała się bardzo sympatyczną osobą, jednak wykład w jakiś szczególny sposób nie zapadł mi w pamięci, był bardzo chaotyczny.

WARSZTATY NEONAIL
W następnej kolejności, udałyśmy się z Wiolą na warsztaty NeoNail, na których miałyśmy możliwość pobawić się zdobieniami nowymi hybrydami akwarelowymi :) każda z nas miała do dyspozycji wszystkie kolory, pędzelki, patyczki, lampki :) niesamowicie przypadła mi do gustu taka forma aktywności! Miałyśmy okazję się wykazać, spróbować czegoś nowego :)



WARSZTATY GOLDEN ROSE
Ostatnimi warsztatami tego dnia, były zajęcia firmy Golden Rose- która zaprosiła nas na pokaz makijażu wykonywanego przez mega zdolną Karolinę Zientek :) Karolina pokazała nam nowości kosmetyczne, swoje triki oraz trochę technik makijażu :) czas zleciał bardzo szybko i każda z nas mogła skorzystaj z przekazanej przez Karolinę wiedzy :)

Wieczór spędziłyśmy w Hotelu Atos, gdzie wraz z dziewczynami uskuteczniałyśmy integrację :D ja ochrypłam, uśmiałam się za wszystkie czasy! Z takim towarzystwem można konie kraść :D Blogerki to fajne dziewczyny :D W niedzielę, po śniadanku, znów udałyśmy się do Nadarzyna :)

WARSZTATY GOSH
Pierwszymi zajęciami były warsztaty makijażu Gosh prowadzone przez Annę Muchę :) Pani Ania, pokazała nam inne podejście do makijażu selfie , bazując na kosmetykach Gosh. Dla mnie oczywiście warsztaty bardzo fajne i wartościowe.  Z takich spotkań zawsze można wynieść coś ciekawego :)

WARSZTATY EYLURE
Ostatnim punktem programu były dla mnie warsztaty rzęsowe z firmą Eylure :) każda z nas miała możliwość poznania rzęs firmy, poznania nowości z limitowanej wiosennej edycji oraz spraktykować przyklejanie rzęs :) Tu muszę się Wam pochwalić moją radością, ponieważ akurat ja wylosowałam jedną z nagród na zakończenie warsztatów :D Rzęsy zawsze spoko, zwłaszcza tak piękne <3 tak więc wiecie: zadowolenie 15/10 :D

Na sam koniec, jak zawsze zostałyśmy pożegnane przez organizatorów i niestety ze smutkiem musiałyśmy się rozstać i wrócić do domów.

Takie piękności :D

Najpiękniejsze stoisko targów!! LaQ <3

Takie tam spotkanie z Endriu Wierzbickim :) chciał zdjęcie, głupio było odmówić :D 

Jaka była 3 edycja Meet Beauty?
 Zdecydowanie intensywna i aktywna, Mega plusem jest to, że firmy postawiły na aktywną formę warsztatów- zwłaszcza brawa należą się NeoNail i Eylure- ponieważ każda z nas miała możliwość dotknąć, zrobić coś. Brawo moi drodzy! <3 Organizatorzy zapewnili nam fajne warsztaty, ciekawe wykłady i panele dyskusyjne, świetną strefę relaksu z pyszną kawą! Ekipa Meet Beauty jak zawsze była mega sympatyczna i pomocna :) dzięki dziewczyny za wspólne pogaduchy :D

Znalazły się też 2 małe minusy: to że konferencja odbyła się na hali- gdzie niestety nakładały się dźwięki z targów (a niestety panowała zasada: jedno stoisko jest głośne, to my będziemy głośniejsi) i czasem był problem z usłyszeniem prowadzących.  Oraz samo połączenie konferencji z targami: ponieważ dziewczyny rozeszły się po części targowej i czasem w strefie relaksu były pustki.

Nie zmienia to jednak faktu, że ostatni weekend był świetny i będę czekać do przyszłego roku aby znów zobaczyć się z dziewczynami. Dwa dni były pełne uśmiechów, zdjęć, ploteczek, macania kosmetycznego dorobku (to w sumie bardziej w hotelu, ponieważ temat kosmetyków cały czas nam towarzyszył). Z tego miejsca chciała bym podziękować całej ekipie organizującej spotkanie, ale również ludziom dzięki którym te dwa dni zapadną mi w pamięci na zawsze: Wioli, Milenie, Madzi, Kamili, Monice, Alicji, Kasi, Oli <3 dziewczyny jesteście naj....naj.... najlepsze <3

Do zobaczenia za rok!!

Sylv

P. S. Co przywiozłam z MB, zobaczycie w następnym poście! Bądźcie czujne! ;-)


Etykiety: