Kosmetyki mineralne od Annabelle Minerals

Hej!

Dzisiaj będzie kolejna makijażowa recenzja  ;) rozbujałam się w ostatnim czasie :D aż zaczęłam się obawiać, bo moje pudełko z kosmetykami do recenzji zaczyna świecić pustkami :D ale nie o tym mowa! Dzisiaj będę wykładać Wam moje doświadczenia z kosmetykami mineralnymi od Annabelle!


W moje łapki wiosną (już) zeszłego roku wpadły: dwa pudry jeden matujący, drugi rozświetlający, róż oraz waniliowy cień do powiek. 



Wszystkie kosmetyki mają fajne zabezpieczenie, aby wydobyć odpowiednią ilość produktu. Dzięki temu kosmetyk w podróży nie wysypie nam się do kosmetyczki :) regulacja jest łatwa i nie sprawia problemu, nawet gdy nosi się długie paznokcie :D





Róż bardzo przypadł mi do gustu. Jest mega intensywny, dobrze napigmentowany. Trzeba uważać, żeby nie przesadzić z jego ilością ;-) posiada bardzo bardzo subtelne drobinki rozświetlające. Odcień zgodny z nazwą; różany :)


 Puder rozświetlający: ku moim obawom, nie robi efektu tafli rozświetlacza na twarzy. Daje efekt świeżości i rozjaśnienia. Jeśli nie stosuję go samodzielnie, zdarza mi się nim opruszyć twarz gdy robię makijaż dzienny. Dzięki temu cera prezentuje się młodo i świeżo :)



Waniliowy cień do powiek: idealny do codziennego makijażu. Bardzo dobrze napigmentowany. Wystarczy nałożyć odrobinę na powiekę aby ją rozświetlić i nadać lekkości zmęczonym powiekom. Dzięki zawartości jedwabiu formuła kosmetyku jest bardzo przyjemna. Posiada opalizujące drobinki, co nie każdemu może się podobać.





Co jest jednak najważniejsze jeśli chodzi o kosmetyki mineralne?
* są hipoalergiczne
* są MEGA wydajne
* skóra pod nimi oddycha ;-)
* nie robią efektu maski na twarzy
* zawierają naturalne składniki
* bardzo dobrze matują skórę
* dają nam możliwość uzyskania mocniejszego i słabszego krycia ( przy zastosowaniu na mokro i na sucho)

Więc jeśli cenicie sobie naturalne kosmetyki, śmiało możecie sięgać po kosmetyki od AnnaBelle Minerals :) ja mimo tego, że zabierałam się trochę jak pies do jeża (zwłaszcza za pudry), bardzo je polubiłam i dołączyłam je do mojego kufra :)

:*

Sylv

Etykiety: ,