3xHIT: Garnier Mineral, Timotei, Lirene

Siema siema :)

Dawno nie było postu z serii 3xHIT 3xKIT. Dzisiaj postanowiłam pokazać Wam moje 3 hity :) myślę, że zwłaszcza Timotei jest dla Was zaskoczeniem, ponieważ rzadko spotyka się te kosmetyki na blogach. Z resztą sami zobaczcie co trafiło do dzisiejszych HITów :)



 GARNIER MINERAL InvisiClear
Bardzo dobry i tani antyperspirant. Nie zawiódł mnie jeszcze nigdy. Pachnie świeżo i delikatnie, bez chemicznej nuty. Nie przebarwia ubrań pod pachami. Za mną już kolejne opakowanie, a nie zauważyłam ani swędzenia, ani przesuszenia skóry. Nadaje się również po depilacji pach woskiem. Dla mnie naprawdę fajny, godny polecenia kosmetyk!

Lirene Dwufazowy płyn do demakijażu
Uwaga, to moja pierwsza dwufaza w życiu :D czytałam i nim różne recenzje- i te dobre, i te nie bardzo. Ja muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona. Makijaż usuwał szybko, bez zbędnego tarcia. Dawał sobie radę nawet z klejem do rzęs. A z nim mało który kosmetyk do demakijażu daje sobie radę. Nie powodował podrażnienia, pieczenia oczu, nie dawał efektu zamglenia jaki czasem występuje po demakijażu. Podobno działa też dobrze na rzęsy- nie wiem co prawda czy urosły, ale z pewnością jakoś mniej mi ich wypada :) z pewnością znów po niego sięgnę!


TIMOTEI  Mgiełka do stylizacji pure
Sięgnęłam po nią podczas zakupów w Biedronce ;) kosztowała ok 7-8 zł. Muszę przyznać, że bardzo ją polubiłam. Daje delikatne utrwalenie, nie skleja włosów, pachnie bardzo świeżo-zieloną herbatą. Używam ją gdy mam ładnie ułożoną grzywkę, a zależy mi na naturalnym utrwaleniu. Włosy po użyciu mgiełki nie błyszczą się jak po lakierze, więc śmiało można ją stosować codziennie. Czasem przy jej użyciu układa sobie włosy mój facet, a on zdecydowanie nie lubi jak mu się głowa świeci ;-) Jedynym mankamentem, może być dość mokra formuła- ale jeśli nie przesadzimy z ilością kosmetyku nie jest to problemem. Należało by dodać, że jest to mega wydajny kosmetyk- u nas w użyciu od pół roku, zostało tyle ile widzicie na zdjęciu :)
Znacie, któryś z tych kosmetyków? Jakie macie z nimi doświadczenia? :) piszcie, chętnie poczytam!

Buziaki

Sylv

Etykiety: