Z złotej oprawie z AVA Laboratorium :) + choinka :D

Hej ;-)

co prawda karnawał dobiega końca ale chciałam Wam pokazać cudaka, który towarzyszył mi na kilku ostatnich imprezach, a myślę, że i latem na wakacje ze mną pojedzie :D

Jak wiadomo strobbing, czyli rozświetlanie jest hitem ostatniego czasu, krem od Ava doskonale służył mi do rozświetlania ciała :)


Krem jest zamknięty w klasycznym 50ml opakowaniu. Obawiałam się, że będzie aż za nadto błyszczący i bedzie się prezentował tandetnie na skórze. Jednak daje bardzo fajny, delikatny glow. Skóra jest nawilżona, pachnąca i rozświetlona. Nawet moje bladości wyglądały lepiej :D


W opakowaniu zupełnie nie widać tego blasku jaki zostaje na skórze! Z pewnością krem z Ava Laboratorium pojedzie ze mną na wakacje, ponieważ już sobie wyobrażam jak pięknie podkreśli wakacyjną opaleniznę!! :) Więcej o kremie przeczytacie tutaj: KILK


CHOINKA! :D

Tak, wiem, już po świetach :D ale chciałam Wam pokazać jeszcze jeden gadżet, który w święta zagościł w mojej łazience :) pachnące cytryną mydełko w kształcie choinki :) lubię takie bajery, które małym kosztem dodają w zwykłych pomieszczeniach świąteczny klimat a potem ciach, zużywamy i nic nam kurzu nie zbiera :D a do tego Niewyparzona pisała, że koty odstrasza... nie mam kota, więc nie wiem:D  To mydełko, jak i inne fajne kosmetyki naturalne znajdziecie na https://scandiacosmetics.pl/ :)

Buziaki :*

Sylv

Etykiety: