Hej ;)
dzisiaj mam dla Was pierwszy post tego typu na moim blogu ;) mianowicie o malowaniu włosów ;)
Jak wiecie zostałam VIP Testerką Schwarzkopf :) z pierwszej paczki wpadły mi w ręce 3 farby do włosów Nectra Color.
Trafiły do mnie takie kolory:
Jak wiecie ja jestem z sercem, duszą i rozumem blondynką, farby zostały przetestowane na dobrych duszach z mojego otoczenia ;) Jedną koloryzacyjną metamorfozę Wam pokarzę poniżej! :)
Kasia wybrała sobie kolor 662 Nugatowy Brąz.
Tak wyglądały jej włosy przed nałożeniem farby:
Kasia miała włosy po farbowaniu, ale z odrostami i spłukaną farbą.
Kasia ( i ja) stwierdzamy, że Nectra:
* nie śmierdzi!!
* ma fajną konsystencję, nie spływa z włosów
* delikatnie szczypała po nałożeniu, ale tylko przez chwilę
* dobrze zmywa się ze skóry głowy bez zostawiania nieestetycznych plam
* ładnie pokryła zarówno odrost jak i włosy po farbowaniu
* zostawiła na głowie ładne refleksy, kolor nie jest jednolity jak hełm ;-)
* maska po farbowaniu pachnie nieziemsko <3
A tak wyglądają włosy po farbowaniu:
A tu macie porównanie przed i po farbowaniu:
Jak Wam się podoba ten efekt? Miałyście styczność z Nectrą?
Buziaki
SylvEtykiety: metamorfoza, recenzja