Hej!
dzisiaj dla odmiany mam dla Was kilka zdjęć paczki, która dzisiaj trafiła w moje łapki... jak już widzicie w tytule, nadawcą był BornPrettyStore :)
W moje łapki trafiły wybrane przeze mnie 3 cudeńka: 2 szminki + płaski pędzel :)
Wybrałam szminki w dość nietypowych kolorach, które ciężko jest znaleźć w sklepach...
Z pierwszych "macanek" zapowiadają się bardzo ciekawie :)
Myślę, że w następny makijaż będę musiała, którąś z nich wkomponować :)))
Szminki możecie odnaleźć klikając w link: TUTAJ
Wybrałam dla siebie numery:
54- bardzo ciemny odcień bordo oraz odcień 62- który z zależności od światła jest ciemnobrązowy w porywach do czerni :)
Kolejnym wybranym przeze mnie przeze mnie przedmiotem jest płaski pędzel do podkładu :) Wykonany z włosia koziego oraz sztucznego. Obawiałam się o jego wykonanie, ale nie mam co do niego żadnych zastrzeżeń.Wygląda bardzo solidnie. Rączka jest drewniana, solidnie leży w dłoni. Bardzo przypadła mi do gustu również kompozycja kolorystyczna! :)
Samo włosie jest bardzo miłe w dotyku. W żadnym razie nie jest kłujące czy nieprzyjemne ;) przyjemnym zaskoczeniem jest to, że pędzel "nie pije" podkładu przy nakładaniu! Bardzo ciekawi mnie ja będzie mi się dalej z nim współpracowało i czy włosie nie będzie się łamało i wypadało... poczekamy, zobaczymy! Puki co, jestem zachwycona :D
Wybrany pędzel możecie kupić tutaj: KILK KLIK :) moim zdaniem cena nie jest wygórowana: 5,99$ :)
Dla siebie wybrałam pędzel #4- płaski, ale do wyboru macie również inne pędzle z tej samej rodzinki ;)
Oczywiście każdy z tych przedmiotów możecie kupić z rabatem 10% jeśli przy składaniu zamówienia wpiszecie kod rabatowy: SWH10 :)
A na koniec moim zdaniem rzecz która powinien kupić każdy, znane już Wam z wielu blogów kredeczki My Secret!
Uwiodły mnie dwa kolory: turkus i błękit! Mają bardzo przyjemną konsystencję! Nie mogę się doczekać makijaży wykonywanych nimi!
To było by na tyle :)
Co Wam przypadło do gustu? ;)
Buziaki :*
SylvEtykiety: lifestyle, recenzja