Hej :D
dzisiaj mam dla Was kolejną metamorfozę :D
Dzisiaj "na tapecie" moja sąsiadka Ela :) Piękna brązowo-oka szatynka :))
Tak Ela wyglądała przed metamorfozą:
Ela przeważnie maluje się brązami, złotem i fioletem. Wiec postanowiłam pomalować ją zupełnie inaczej- postanowiłam zaszaleć z zielenią :))
Po pokazaniu efektu końcowego, ulżyło mi :) bo Eli również się podobało :))
Na koniec mam dla Was fotę moich łupów z dzisiejszych zakupów w Rossmanie i Naturze :) miałam kupić kilka drobiazgów.... a jak zawsze pojechałam po całości :D :D
Buziam ;***
Sylvia
Etykiety: Makijaż, metamorfoza